środa, 25 lutego 2015

Rozdział 10

~~*~~
First Single

"Harry złaś ze mnie." Jęknęłam.
"Nie, jesteś wygodna."
"Jesteś ciężki." Marudziłam.
"Oboje jesteście całkiem ciężcy." Głos Niall'a jęknął z pode mnie.
Moje ciężkie oczy otworzyły się, jasne światło raziło je, przez co musiałam kilkakrotnie zamrugać. Rozglądając się po pokoju, natrafiłam na trzy twarze, które z całych sił starały się nie wybuchnąć śmiechem, "Co?" Syknęłam.
"Co stało się wczorajszej nocy?" Liam się zaśmiał.
"Oglądaliśmy horror." Jęknęłam, starając się zepchnąć Harry'ego ze swojego ciała.
"To ma sens" Zayn pokiwał głową sarkastycznie.
"Nie mogę oddychać!" Niall sapnął.
"Cóż jeśli Harry mógłby wziąć swój tłusty zadek ze mnie, mogłabym się ruszyć!" Krzyknęłam zła.
"Co jest z tym całym krzyczeniem?" Harry ziewnął, przesuwając w końcu swoje ciało ze mnie i wstając z łóżka. "Oh, hej chłopaki."
"Wychodzimy za godzinę, więc ogarnijcie się." Louis zaśmiał się, zanim wyszedł z pokoju razem z pozostałą trójką.
Podniosłam się z łóżka, podeszłam do szafy. Wzięłam czarny, koronkowy stanik bez ramiączek, koszulkę bez ramiączek z wycięciami na bokach i dużym napisem NYC, a do tego parę przetartych, niebieskich jeansów. Wyszłam z pokoju, idąc wzdłuż korytarza, dotarłam do łazienki, gdzie szybko się rozebrałam i wskoczyłam pod ciepły prysznic. Po umyciu mojego ciała i włosów, wyłączyłam wodę i owinęłam się w ręcznik. Chwyciłam moją szczoteczkę do zębów, nałożyłam na nią pastę i umyłam zęby. Po tym nałożyłam trochę produktów na moje włosy, pozwalając im falami opaść na moje plecy. Założyłam czyste ubrania, a brudne wrzuciłam do kosza na brudy i wróciłam do mojego pokoju.
"Niall." Westchnęłam. Chłopak wyglądał, jakby spał, jego ciało owinięte było w pościel, ręce skrzyżowane na piersi, a głowa przechylona na bok. Uśmiechnęłam się na widok niewinnego chłopaka, po czym podeszła do do niego i usiadłam obok. Wzięłam moje botki, które stały obok łóżka, założyłam je, po czym zwróciłam się do Niall'a.
"Niall." Wyszeptałam. "Ni." Potrząsnęłam jego ramieniem.
"Hmm?"
"Wychodzimy za pół godziny, musisz wstać." Zachichotałam.
"Mam wrażenie, że zawsze budzimy siebie nawzajem." Niall jęknął, przekręcając się na bok.
"Tak właśnie jest." Przyznałam.
"Niech ktoś inny nas obudzi."
"Co?"
Sapnęłam, kiedy poczułam, jak ramiona Niall'a owijają się wokół mojej tali, ciągnąc mnie w dół do niego. Moje oczy automatycznie się zamknęły, kiedy poczułam jego delikatny oddech na mojej szyi. Moje ciało zrelaksowało się na kontakt z nim, a ja zaczęłam zasypiać.
"To jest trzeci raz, kiedy przyłapuję was na spaniu razem."
Moje oczy szybko się otworzyły, kiedy odepchnęłam Niall'a, co jedynie poskutkowało moim zderzeniem z zimną, drewnianą podłogą.
"Teraz leżysz na zimnej, twardej podłodze!" Louis zaśpiewał.
"Lou, zamknij się." Jęknęłam, pocierając mój tyłek.
"Wychodzimy." Louis mnie zignorował.
"Świetnie."Podniosłam się.
"Cholera."
Niall wyskoczył z łóżka, wybiegł z pokoju, krzycząc. "Potrzebuję dwóch minut!"
Śmiałam się, kręcąc głową. "Lubisz go."
"Co?" Zaśmiałam się.
"Lubisz go i zaczynasz to sobie uświadamiać." Louis stwierdził.
"W porządku Konfucjuszu1." Uśmiechnęłam się głupawo.
Pomierzwiłam włosy Louis'a i chwyciłam moją torebkę, zanim wyszłam z pokoju i zeszłam na dół.
~~~~~~
"Chłopcy, idźcie za Markiem. Będziecie się przygotowywać na jutrzejszy koncert, kilka prób dźwięku i rundka po set liście." Simon polecił. "Ciara, ty pójdziesz ze mną. Wzięłaś swoje oryginały?"
"Tak." Uśmiechnęłam się.
"Świetnie! Wybrałaś jakieś czy zrobimy to razem?"
"Właściwie to wybrałam kilka." Przyznałam nieśmiało.
"To wspaniale! Plan na dzisiaj-" Simon urwał, żeby otworzyć drzwi dla mnie i przywitać się szybko z sekretarką, zanim weszliśmy do innego pomieszczenia. "Proszę, usiądź." Zrobiłam, jak kazał, czekając aż będzie kontynuował. "Plan na dzisiaj to nagrać chociaż pięć piosenek na twoje EP2. Jest dziewiąta trzydzieści, więc chciałbym to skończyć dzisiaj przed piątą. Musimy nagrać Really Don't Care najpierw, będzie w BBC Radio o pierwszej. Więc, jeślibyś mogła, proszę wejdź do pokoju nagraniowego, a ja wszystko przygotuję."
Przytaknęłam głową, podnosząc się i wchodząc do pokoju nagraniowego. Był identyczny jak ten z przed kilku dni, w którym byłam z Ed'em. Jedyną różnicą był pojedynczy mikrofon, stojący na środku. Tym razem nie było żadnych krzeseł, ale zamiast tego był statyw z tekstem do mojej piosenki i parą słuchawek.
Oderwałam wzrok od słuchawek, moje oczy patrzyły przez szkło na Simona. Wskazał w dół na słuchawki, dając mi do zrozumienia, żebym je założyła. Zrobiłam, jak kazał, przyjemny materiał dotknął moich uszu.
"Chcę, żebyś śpiewała całkowicie naturalnie, nie czuj się, jakbyś musiała przekrzyczeć muzykę. To właściwie pomaga większości piosenkarzy, włącznie z chłopcami, jeśli założysz tylko jedną słuchawkę, żeby lepiej słyszeć siebie samą." Simon się uśmiechnął. "Na razie nie śpiewaj też ozdobników. Wrócimy do nich później."
Skinęłam głową, zsuwając słuchawkę z prawego ucha i czekałam na dalsze instrukcje. Widziałam, jak Simon unosi swoją rękę, odliczając od pięciu w dół. Kiedy doszedł do jedynki, wskazał na mnie, a muzyka pojawiła się w moim lewym uchu.

You want to play, you want to stay, you want to have it all 
You started messing with my head until I hit a wall 
Maybe I should've known, maybe I should've known 
That you would walk, you would walk, you would walk out the door, Hey!

Kontynuując śpiewanie, spojrzałam w górę na Simona dla pewności. Uśmiechnął się do mnie, kiwając głową, jednocześnie zmieniając coś na przyciskach przed sobą.

Said we were done, then met someone and rubbed it in my face 
Cut to the part, she broke your heart, and then she run away 
I guess you should've known, I guess you should've known 
That I would talk, I would talk

Muzyka zatrzymała się, sprawiając, że spojrzałam na Simona pytającym wzrokiem.
"To było świetne, na razie pominiemy refren, chcę, żebyś zaśpiewała część po nim." Skinęłam głową, kiedy muzyka się przewinęła.

I can't believe I ever stayed up writing songs about you 
You don't deserve to know the way I used to think about you 
Oh no not anymore, oh no not anymore 
You had your shot, had your shot, but you let go 
Now if we meet out on the street I won't be runnin' scared 
I'll walk right up to you and put one finger in the air 
And make you understand, and make you understand 
You had your chance, had your chance

"Świetnie! Jeśli chodzi o rap, chcę, żebyś zaśpiewała tylko pierwszą część. Kiedy śpiewasz wers shoulda hit that, chcę dodatkowe nuty na that, w porządku?" Simon zapytał.
"Ok, chcesz, żebym to zaśpiewała tak, second guessin, but shoulda hit thaaat?" Zaśpiewałam.
"Tak, ale tym razem, na drugiej nucie zejdź niżej o pół tonu." Skinęłam głową, próbując to zrobić.
"Lubię to." Uśmiechnęłam się.
"Dobrze, spróbujmy to teraz."
Muzyka zaczęła grać ponownie, a uśmiech pojawił się na moich ustach, kiedy zaczęłam śpiewać.

Yeah, listen up 
Hey, hey, never look back 
Dumbstruck boy, ego intact 
Look boy, why you so mad? 
Second guess him, but shoulda hit thaaat 

"Tak! Idealnie!" Simon klasnął. "Zaśpiewaj teraz drugą połowę, tak jakbyś to zrobiła."

Hey, I picked the wrong lover 
Should've picked that one, he's cuter than the other
I just wanna laugh, cause you're try'to be hipster 
Kick him to the crib, take a polaroid picture

"Pięknie!" Simon się zaśmiał. "Jesteś naturalna przy tym! To zajęło dziesięć minut Harry'emu, żeby chociaż zrozumieć co się dzieje."
"Cóż, Miałam zamiar powiedzieć, że mam to we krwi, ale zgaduję, że to kłamstwo." Zaśmiałam się.
"W porządku, wszystko co nam zostało to refren i kilka ozdobników." Simon stwierdził.
"Brzmi dobrze!" Uśmiechnęłam się.
~~~~~~
"W porządku Ciara, idź z Lou, zrobi ci makijaż i da strój, w który się przebierzesz. Zrobimy kilka zdjęć." Simon wytłumaczył.
"Po co?" Zapytałam, podążając za Lou z pomieszczenia i w dół korytarza.
"Będziemy mieli krótką sesję zdjęciową!" Lou się uśmiechnęła.
"Tak, potrzebujemy okładki na twój singiel i EP." Simon dodał.
"Dobrze złotko, po prostu wejdź do tego pokoju." Lou wskazała. "Wybierz dwa stroje." Przytaknęłam głową, wchodząc do pomieszczenia, które wskazała.
Otwierając drzwi, weszłam do pomieszczenia, które wyglądało, jak typowa, kulisowa garderoba. Było tam duże lustro, wiszące na ścianie, oświetlone jasnymi światłami. Przed nim stał stolik z kilkoma szufladami i półkami pod nim. Na nim leżała paleta różnych pędzli do makijażu, eyelinerów, cieni do powiek, pudrów, różów, każdego rodzaju kosmetyków, o których można by pomyśleć. Obok stał mały stolik z grzebieniami do włosów, szczotkami, spinkami, prostownicami i lokówkami.
Odwróciłam głowę w lewo, zauważając duży wieszak, wypełniony ubraniami. Było tam wszystko, od obcisłych spódnic, skórzanych spodni i krótkich bluzeczek do długich swetrów. Roztrzepana pięciolatka wyszła ze mnie, czując się jak w garderobie Seleny Gomez.
Podbiegłam do wieszaka, przesuwając ubrania zaczęłam je przeglądać.
"Simon chce czegoś prostego." Lou powiedziała. Zamknęła cicho drzwi i podeszła do mnie.
"Nie jestem pewna co wybrać, tutaj jest tak wiele opcji!"  Zaśmiałam się.
"Wiem to szalone." Lou zachichotała "Co powiesz na to?"
Wybrała średniej długości, białą koszulę i parę białych szortów. "Proste?"  Zapytała.
"Bardzo." Przytaknęłam. "Możemy dodać trochę biżuterii?" Zapytałam.
"Oczywiście! Chodź tu."
Ruszyłam za Lou za wieszak do innego stolika. Otworzyła szufladę, wyciągając kosz pełen bransoletek. "Wybierz garść czarnych." Uśmiechnęła się. Zrobiłam, jak kazała, wybierając kilka prostych czarnych i kilka zabawnych."Myślę, że to będzie dobrze wyglądało." Stwierdziła. Podniosła długi, ciemny naszyjnik z pereł i kulka dużych pierścionków. "Może założysz wszystko, a ja zacznę twój makijaż."
Zrobiłam jak powiedziała, zakładając wszystkie rzeczy, które Lou mi podała. Kiedy byłam już ubrana, wyszłam zza wieszaka. "Pięknie!" Lou uśmiechnęła się. Zaśmiałam się na jej reakcję. "Dzięki." Uśmiechnęłam się.
"Siadaj, siadaj." Poleciła.
"Tak proszę pani." Zaśmiałam się.
Wzdrygnęłam się, kiedy poczułam zimny podkład na mojej skórze. Następne było coś, co jak wnioskuję było pudrem. Uśmiechnęłam się, kiedy przejechała pędzlem po moim nosie, łaskocząc go. "Nałożę trochę różu i zrobię twoje oczy, w porządku?" Lou zapytała.
"Brzmi dobrze." Uśmiechnęłam się.
Kiedy skończyła, przeniosła się do moich włosów. Otworzyłam oczy, uśmiechając się na widok przede mną. To nie było nic drastycznego, nie byłam nową osobą czy coś, byłam po prostu sobą. Jej palce przesuwały się po moich włosach, kiedy ona do mnie mówiła. "Zostawię je naturalnie, dobrze?" Zapytała.
"Brzmi w porządku." Skinęłam głową.
"Świetnie, wyjdź z tego pokoju i skręć w prawo. Powinien tam być fotograf, rozmawiający z Simonem i kilku innych ludzi. Kiedy skończysz, po prostu wróć tutaj." Lou się uśmiechnęła. Skinęłam głową, wychodząc z pomieszczenia i skręciłam w prawo.
"Ciara! Chodź tu!" Simon uśmiechnął się. "Wyglądasz cudownie!"
"Dziękuję."
"W porządku, idź stań przed zielonym ekranem. To będzie okładka na twoje EP, dobrze?"
"Brzmi dobrze Simon." Zaśmiałam się.
"Świetnie, słuchaj się Henry'ego."
"Dobrze Ciara, chcę, żebyś stanęła prosto i spojrzała w aparat. Nie uśmiechaj się, zostań poważna." Henry poinstruował mnie. "Zachowaj figlarność w oczach." Dodał.
"Postaram się."
~~~~~~
"Jak nazwiemy to EP?" Zapytałam Simona, wchodząc z powrotem do pokoju nagraniowego.
"Cóż, najpierw przejrzymy piosenki, które wybrałaś i nagramy je. Po tym, wybierzemy tą, którą będziemy uważali za przewodnią, jeśli to ma sens. Really Don't Care jest oczywiście po za wyborem, zważając na to, że już jest singlem na iTunes w tym momencie." Simon uśmiechnął się.
"Co!" Pisnęłam. "Nie, nie jest! Dopiero zrobiliśmy zdjęcia jakieś pół godziny temu!" Wrzasnęłam.
"Mam szybko pracujący zespół." Simon się zaśmiał. "Sprawdź sama."
"Zrobię to." Uśmiechnęłam się głupkowato. Wyciągnęłam mój telefon, zalogowałam się na iTunes. "Co mam wpisać?" Zaśmiałam się.
"Ciara Marie, Really Don't Care."
"Racje, racja."
Wrzask opuścił moje usta, kiedy ekran się załadował. "O mój Boże! O mój Boże!"Wstałam z krzesła, wybiegłam z pokoju, w dół korytarza.
"Ciara?"
"Harry!" Wrzasnęłam. Podbiegłam do chłopaka z lokami na głowie, obejmując moje nogi wokół jego bioder.
"Co się dzieje?" Louis zapytał.
"Wejdź na iTunes!" Krzyknęłam. "Patrz Harry, patrz!" Wcisnęłam mój telefon w jego twarz.
"To ty?" Harry zapytał.
"Tak! To mój singiel! Jestem sławna!" Krzyczałam. Zeskoczyłam z Harry'ego, biegnąc w stronę reszty chłopaków.
"Jestem sławna!" Wrzasnęłam. Podbiegłam do Liam'a, wciskając telefon w jego twarz. "Kup mój singiel!" Krzyknęłam. "Zayn! Kumplu, kup mój singiel!" Podbiegłam do Niall'a, mierzwiąc jego włosy. "Kup mój Singiel!" Uśmiechnęłam się głupawo.
"Ciara!" Odwróciłam się, napotykając uśmiechniętą twarz Simona.
"Tak?" Zapytałam spokojnie.
"Musimy popracować nad twoim EP."
"Racja, racja." Przytaknęłam. "Kupcie mój singiel!" Wrzasnęłam, zanim wybiegłam z pokoju.
~~~~~~
"Ile piosenek wybrałaś?" Simon zapytał.
Kilka godzin minęło, odkąd moja piosenka znalazła się na iTunes i tylko pół godziny minęło, odkąd została puszczona w  radiu. Jeśli ludzie myśleli, że jestem szalona wcześniej, nikt nie spodziewał się mojej reakcji, kiedy BBC zagrało mój singiel. Zaczęłam krzyczeć i tańczyć, zachowywałam się jak czterolatka w świąteczny poranek. Jedyną różnicą buło to, że byłam siedemnastolatką i był lipiec.
"Jakieś trzy." Stwierdziłam.
"Cóż, zaczynajmy."

~~*~~
1 Chiński filozof.
2 To coś jak mini album, jest za długi na pojedynczy singiel, ale zbyt krótki na pełny album.

Zostawienie komentarza nie boli.

7 komentarzy:

  1. boski boski boski akurat dzisiaj myślałam o tym blogu. Mam jeszcze pytanie kiedy dodasz następny rozdział na blogu o gemmie styles i niallu? <<<<<3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dodać rozdział chciałabym jak najszybciej, niestety pewnie nie nastąpi to szybko, ale nigdy nie wiadomo. Zaczęłam pisać nowy rozdział, ale trochę jakby się ścięłam. Po za tym chodzę do liceum i mam naprawdę dużo nauki i mało czasu. Jedyne co mogę obiecać i o czym mogę cię zapewnić to to, że rozdział w 100% się pojawi, a blog zostanie zakończony w należyty sposób.

      Usuń
  2. Kochaaaaaam.
    Przepraszam, ale jestem padnięta i nie mam siły na nic dłuższego... ;****

    OdpowiedzUsuń
  3. Suuuuuuuper!!
    Jaaaa pierwszy jej singiel jest już gotowy. Szybko ^^
    Ale super! ; ))
    Jaaa początek z Horankiem mega *.*
    Oni powinni być razem xdd
    A Harry na niej co robił? hahah Jedno słowo, a wszystko jest jasne- horror. xdd
    Jej reakcja była..... po prostu szalona xd Ona cała jest jak sama powiedziała, że szalona ; ) Lubię taką Ciarę. :D
    Tak jest sławna i będzie jeszcze bardziej ! ; 3
    Mam nadzieję, że sława nie uderzy jej do głowy ;/ Bo nie będzie przyjemnie ;c Ja chce ja i Nialla razem! ; *
    Mam nadzieję, że będzie dobrze ; >
    Pozdrawiam i rozumiem cię nie każdy ma czas na dodawanie rozdziałów itd. : P
    Jak trzeba to poczekam ;)
    Pozdrawiam i czekam na następny! ; *
    Rozdział super! ; >
    Wow, aż tak źle było z jej nogą? Biedna ;c
    Ale Nina mnie pozytywnie zaskoczyła xdd
    To z jednej strony miłe, że chce odkupić sukienkę Jess i wzięła ją na urodzinki do Hazzy. ^^
    Ale cóż, Harry. Rozumiem ciacho itd. Ale po tym wszystkim przyszła do niego znowu ? Czasem ciężko pojąć dziewczyny wiem to po sobie hahah Ale cóż to co "zakazane" najlepiej smakuje : >
    Josh serio ma siostrę i to ją?! Nie wierzę, ale też mu współczuję xdd
    Mama Jess mnie rozwaliła xdd Chyba wie jak to jest być w takim wieku : >
    Louis kochany *.* Uwielbiam go! ;3
    A Harrego SMS najlepszy xdd Ogólnie ciekawie będzie ; )
    Nie mogę doczekać się następnego rozdziału! ; )
    Ja osobiście wolę umieszczać zdjęcia w linkach, ale to twój wybór jak tobie wygodniej ^^
    Pozdrawiam i czekam na następny! ; *
    od-przyjazni-domilosci.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. super super super super
    czekam na następny
    awww Ciara i Niall oni muszą być razem *O*
    i Louis najlepszy,"To jest trzeci raz, kiedy przyłapuję was na spaniu razem."
    hahahaha
    czekam na next mam nadzieje ze pojawi sie za niedługo

    OdpowiedzUsuń